10.10.2012

Co słychać nowego

Witajcie! Długo się nie odzywałam, ale już jestem. Jesteśmy już zdrowe po choróbskach. Irysia przez tydzień nie chodziła do przedszkola i baaardzo za nim tęskniła. W domu lepiłyśmy na potęgę, malowałyśmy, wycinałyśmy. Dlatego teraz możemy na spacer zabierać tęczowy latawiec, a w domu po przedszkolu możemy się bawić papierową Zoe i jej kaczuszką KłaKła w papierowy dom.


Przyleciał też do nas kolorowy ptaszek, ciut większy, niż gołąb, zobaczcie




 Po przedszkolu jest jeszcze czas na odrobinę snu. Ale to raczej w czwartek, kiedy niebieska grupa Irysi wędruje do lasu, wtedy dzieci są paaadnięte.

Do zobaczenia zamelduję się, jak będzie coś nowego i przyjemnego. Buziaki!

Keine Kommentare:

Kommentar veröffentlichen